Cześć! W końcu zrobiło się nieco ciepło! Jutro powitamy pierwszy dzień wiosny, a co za tym idzie?
Nowe trendy, na salony wchodzą nowe kolekcje wiosenne. Zatem, będziemy mogli zrobić małe porządki w naszych szafach. Nie wiem jak Wy, ale ja już zaczęłam! Rzeczy zimowe odłożyłam na najniższą półkę, czas najwyższy zaopatrzyć się w coś niedrogiego i modnego. Dlatego, jeżeli jeszcze nie zaczęłaś porządków, zacznij już od jutra!
Dziś chciałam Wam zaprezentować mój pierwszy wiosenny OOTD.
Ubrałam się dziś dość wygodnie, na luzie tak jak lubię najbardziej. Połączyłam bluzę z ciepłą pikowaną kurteczką, która nie przepuszcza powietrza. Nie do końca jeszcze jest aż tak ciepło by założyć na siebie ramoneskę. Spodnie w dziury dodają takiej lekkiej ostrości, gdzie rzucają się w oczy, oraz znowu stały się modne! W każdych sieciówkach możecie takie spodnie dostać. A warto mieć choć jedną taką parę w swojej szafie. Jeżeli chodzi o buty, są to nike roshe run. Tak, jak wspominałam we wcześniejszych postach są one bardzo dobrej jakości oraz wygodne. Polecam je. Całej tej stylizacji, takiej nutki elegancji dodaje torebka, klasyczna, prosta w dodatku czarna. Mam nadzieję, że spodobał się wam mój pomysł na pierwszą wiosenną stylizację.
Zdjęcia zostały zrobione w Niemieckim mieście Gorlitz. W czwartek zrobiłam sobie wagary, by pójść na zdjęcia.Dawno niczego nie było, a nie chcę zaniedbać bloga. Mam nadzieję, że nie jesteście źli na mnie.
Zapraszam Was na mojego snapchat'a : siema15
oraz na inne portale społecznościowe. Tam możecie śledzić mnie i moje życie prywatnie!
Buty-nike roshe run
Kurtka-h&m
spodnie-h&m
bluza-adidas
torebka-house
okulary-Giavintage
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz